68
Jak ustalili mundurowi, gdy 55-letni właściciel zakupów próbował odzyskać swoje rzeczy, złodziej brutalnie go zaatakował i uciekł z łupem. Już po kilku minutach od przybycia na miejsce zdarzenia policjanci namierzyli i zatrzymali agresora. Okazało się, że miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Mieszkaniec Myszkowa trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej w warunkach recydywy. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Źródło: KPP Myszków
Może Ciebie także zainteresować