Strona główna Policja Pijany mężczyzna leżał na chodniku w Lublińcu. Miał odsiadywać wyrok, a był na wolności

Mężczyzna leżący na chodniku w Lublińcu okazał się poszukiwanym przez sąd mieszkańcem Koszęcina. 41-latek najpierw trafił do szpitalnej izby przyjęć, potem do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu został przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe kilka miesięcy.

W niedzielę, 12 marca po południu dyżurny lublinieckiej komendy otrzymał informację o leżącym na chodniku przy Placu Sienkiewicza mężczyźnie. Skierowany na miejsce patrol bezskutecznie próbował nawiązać kontakt ze wskazanym człowiekiem. Mundurowi wezwali więc pogotowie ratunkowe. Chwilę później mężczyzna ocknął się, ale jego wypowiedź ograniczyła się jedynie do kilku wulgarnych zwrotów. Został zabrany przez zespół karetki do izby przyjęć, a stróże prawa ustalili w tym czasie jego personalia. Agresorem był 41-letni mieszkaniec Koszęcina. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się także, że mężczyzna jest poszukiwany do odbycia kary więzienia. Po zakończeniu konsultacji lekarskiej trafił więc do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu 41-latek został przetransportowany do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższych kilka miesięcy.

Źródło: KPP Lubliniec

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl