Strona główna Policja Pijany kierowca tira uciekł boso z miejsca wypadku

Blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca tira, który wjechał w ogrodzenie jednej z myszkowskich posesji, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. 31-letni mieszkaniec gminy Sokołów Podlaski został zatrzymany w  masywie leśnym.

W sobotę, 15 października po godz. 19 dyżurny policji otrzymał informację, że przy ul. Gruchla w Myszkowie doszło do zdarzenia drogowego. Funkcjonariusze z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, którzy pojawili się na miejsce, zastali jedynie samochód ciężarowy daf wraz z naczepą. Kierujący pojazdem wjechał w ogrodzenie, a następnie uciekł. Stróże prawa od razu rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Po chwili w masywie leśnym mundurowi napotkali mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. To on wjechał w ogrodzenie, a następnie boso oddalił się z miejsca zdarzenia. Okazało się, że był tak pijany, że miał problem z utrzymaniem się na nogach. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Śledczy ustalili, że 31-latek jechał z terenu jednej z myszkowskich firm i zamierzał w takim stanie dotrzeć do miejsca zamieszkania. W poniedziałek, 17 października usłyszał zarzuty. Za jazdę „na podwójnym gazie” i spowodowanie kolizji drogowej grozi mu wysoka kara grzywny i nawet do 2 lata więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje teraz prokurator i sąd.

Źródło: KPP Myszków

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl