W niedzielę, 10 kwietnia rano policjanci z kłobuckiej drogówki zauważyli jadącego ulicą Częstochowską we Wręczycy Wielkiej volkswagena golfa. Mundurowi dali kierującemu nim mężczyźnie wyraźny sygnał do zatrzymania. Ten jednak początkowo zwolnił, a następnie przyspieszył i zaczął uciekać przed oznakowanym radiowozem, skręcając w osiedlowe uliczki. Stróże prawa szybko go jednak dogonili. Policjanci wyczuli alkohol od 21-latka siedzącego za kierownicą. Jak się okazało, miał ponad 1,5 promila w organizmie. Dodatkowo wyszło na jaw, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Stróże prawa postanowili skontrolować też pasażera samochodu. 23-latek miał przy sobie woreczek strunowy z białym proszkiem. Wykonane przez śledczych testy wykazały, że to amfetamina. Obaj mężczyźni spędzili noc w policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty. Młodszy za jazdę po alkoholu, a starszy za posiadanie narkotyków. 21-latek musi się również liczyć z poniesieniem odpowiedzialności za zignorowanie podawanego mu przez policjantów sygnału do zatrzymania i kierowanie autem bez uprawnień. O losie obu mieszkańców Częstochowy zadecyduje teraz prokurator i sąd.
Źródło: KPP Kłobuck