Pierwszy z siedmiu nietrzeźwych kierujących został zatrzymany przez policjantów w piątek popołudniu w Aleksandrowie. Kierujący skodą miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Tuż po godz. 20 mundurowi z kłobuckiej drogówki chcieli zatrzymać do kontroli kierującego volkswagenem transporterem, który jechał po terenie zabudowanym z prędkością 93 km/h. Mężczyzna zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Okazało się, że prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.
W nocy z piątku na sobotę patrol z Wręczycy Wielkiej zatrzymał do kontroli kierującego golfem. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę, bo miał zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Bolesne konsekwencje spotkały 22-letniego mieszkańca powiatu wieluńskiego, który jadąc od Libidzy w kierunku Kłobucka stracił panowanie nad oplem astrą i dachował do rowu. Badanie wykazało u niego prawie 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala.