Strona główna Policja Pies uwięziony w volkswagenie

Myszkowscy policjanci uwolnili psa uwięzionego w samochodzie. Przez 10 godzin czworonóg przebywał w szczelnie zamkniętym volkswagenie. 54-letni właściciel psa usłyszał zarzut z ustawy o ochronie zwierząt. Za to co zrobił, grożą mu nawet 2 lata więzienia.

W środę, 4 czerwca przed godz. 16 oficer dyżurny myszkowskiej jednostki został powiadomiony o tym, że przy ulicy Partyzantów w zaparkowanym samochodzie osobowym uwięziony jest pies. Zwierze miało być wycieńczone i wymagało natychmiastowej pomocy. Interwencja została zgłoszona przez strażników miejskich zajmujących się ochroną środowiska. Stróże prawa wezwali też weterynarza.

– Z uwagi na zagrożenie życia czworonoga, mundurowi wybili w volkswagenie szybę i w ten sposób uwolnili psa – informuje asp. sztab. Magdalena Modrykamień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie. – Zwierze trafiło do schroniska.

Jak się okazało właściciel psa, 54-latek z Myszkowa, ok. godz. 6 rano wyjeżdżał do pracy. W pozostawionym na parkingu samochodzie zamknął swojego pupila, gdyż nie miał co z nim zrobić. Pies przesiedział blisko 10 godzin w szczelnie zamkniętej kabinie bez wody i jedzenia.

Źródło: KPP Myszków

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl