Strona główna Policja Odpowiedzą przed częstochowskim sądem za wyłudzenie 11 milionów złotych podatku VAT

Do Sądu Okręgowego w Częstochowie wpłynął akt oskarżenia przeciwko polsko-wietnamskiej grupie przestępczej, która wyłudziła 11 milionów złotych podatku VAT.

W śledztwie ustalono, że Janusz P. zajmował się się świadczeniem usług transportowych na rzecz firm z Wólki Kosowskiej, należących do osób pochodzących z państw azjatyckich. Tam nawiązał kontakt z osobami oferującymi „sprzedaż” fikcyjnych faktur VAT.

Następnie P. za pośrednictwem swoich znajomych przejął kontrolę nad trzema spółkami, mającymi siedziby na Węgrzech i w Czechach. W latach 2012-2014 do tych podmiotów gospodarczych firma Janusza P. sprzedała fikcyjnie tekstylia i obuwie o łącznej wartości około 77 mln zł. Jednocześnie P.  występował do Urzędu Skarbowego w Częstochowie o zwrot podatku VAT z tytułu stosowania stawki 0 proc., w związku z dokonaniem wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów. W ten sposób oskarżony doprowadził Skarb Państwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie około 11 mln zł.

W początkowym okresie przestępczej działalności Janusz P. uzyskiwał fikcyjne faktury VAT, które dokumentowały nabycie towarów przez jego firmę, od różnych nieustalonych w śledztwie osób. Pod koniec 2012 roku nawiązał kontakt z obywatelką Wietnamu, która dostarczała mu fikcyjne faktury wystawione przez szereg spółek. Kobiecie tej w zamian za dostarczenie faktur Janusz P. przekazywał umówione kwoty pieniędzy.

Istotną częścią działalności zorganizowanej grupy przestępczej było też pranie brudnych pieniędzy. Polegało ono na przelewaniu przez Janusza P. na rachunki bankowe kontrolowanych przez siebie zagranicznych spółek środków pieniężnych, przeznaczonych na fikcyjny zakup towarów od jego firmy. Pieniądze te były następnie przekazywane na rachunki firmy Janusza P., w celu upozorowania zakupu tekstyliów i obuwia. W śledztwie stwierdzono, że przedmiotem przestępstwa prania brudnych pieniędzy były środki finansowe w łącznej kwocie około 20 mln zł.

– Janusz P. przyznał się w śledztwie do popełnienia zarzucanych mu przestępstw – informuje Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. – Wobec niego od grudnia 2016 roku stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Pozostali oskarżeni nie przyznali się do winy. Na poczet grożących im kar grzywny i przepadku korzyści uzyskanych z przestępstw zabezpieczono w śledztwie 3 samochody audi, nieruchomość oraz pieniądze o łącznej wartości około 2 mln zł.

Zarzucane oskarżonym przestępstwa są zagrożone karą pozbawienia wolności do 15 lat.

Źródło: Prokuratura Okręgowa w Częstochowie

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl