Jak informują Koleje Śląskie, rozkład jazdy umożliwia przede wszystkim dojazd do Częstochowy na godz. 6, 8 i 10 oraz powrót do Lublińca po ośmiu godzinach pracy. Część pociągów będzie kursować z Lublińca w kierunku Kluczborka i Wrocławia.
W nowym rozkładzie jazdy na wniosek pasażerów jeden ze składów przyspieszonych z/do Częstochowy będzie kursował w obu kierunkach bezpośrednio z/do Gliwic (drugi kursuje w relacji Częstochowa – Bielsko Biała – Żywiec).
Częstochowa ma również dobre połączenie z Poznaniem, bo dystans ten pociągi pokonają w czasie 3 godz. i 20 minut. – Są dwie pary pociągów obsługujących trasę Poznań – Częstochowa – Kraków – mówi Piotr Malepszak, dyrektor Biura Dróg Kolejowych,.- Od nowego rozkładu jazdy skróceniu uległ jeszcze czas przejazdu z Częstochowy do Krakowa czy Wrocławia. Pojawiło się też więcej pociągów w kierunku Warszawy. Część z nich odjeżdża z dworca Częstochowa – Osobowa. Czas przejazdu skróci się do 2 godz. i 10 minut.
W przyszłym roku na dworcach Stradom i Częstochowa – Osobowa planowane są kolejne inwestycje. – Zmieniamy wygląd dworca głównego, malujemy wiaty na szaro, a nawierzchnię peronową przystosowujemy do osób słabowidzących. W przyszłym roku wprowadzimy te zmiany na peronie 1 i 2 – zdradza Helmut Klabis, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Częstochowie,- Z kolei na dworcu Stradom na Światowe Dni Młodzieży gotowe będzie bezkolizyjne przejście dla pieszych pod torami. Dodatkowo pojawi się zadaszenie. Dzięki temu będzie można bez parasola wyjść z budynku dworca i wsiąść do pociągu.
Klabis dodał, że obecnie przygotowywane jest studium wykonalności na odcinek linii nr 1 od Częstochowy do Zawiercia. -Ta inwestycja pozwoli na zwiększenie prędkości pociągów ze 120 do 160 km/h, co spowoduje skrócenie czasu przejazdu do Katowic – wyjaśnia.
Inwestycja związana z rewitalizacją odcinka kolejowego od Częstochowy do Zawiercia planowana jest na 2018 rok.
Źródło: własne