W pierwszym secie częstochowianie nie mieli zbyt wiele do powiedzenia i przegrali go do 15. Druga partia była bardzo wyrównana, a wynik przez cały czas oscylował w okolicy remisu. Jak pierwsi piłkę setową mieli częstochowianie (24:23). Niestety nie wykorzystali jej, a w dodatku na ich nieszczęście asem serwisowym popisał się Sebastian Matula. Gospodarze zablokowali jeszcze atak Mateusza Zawalskiego i wygrali 27:25.
Trzecia odsłona rozpoczęła się pomyślnie dla siatkarzy Norwida. Dzięki dobrym zagrywkom Damiana Koguta częstochowianie prowadzili 4:0. Niestety od stanu 13:8 ich przewaga zaczęła topnieć. Drużyna Radosława Panasa miała problemy ze skończeniem akcji. Po dwóch udanych blokach gospodarze prowadzili 16:15. Krakowianie poszli za ciosem i wygrali ostatniego seta 25:20.
AZS AGH Kraków – Exact Systems Norwid Częstochowa 3:0
(25:15, 27:25, 25:20)
Źródło: własne, www.siatka.org