Wielomiesięczne śledztwo w tej sprawie prowadzili myszkowscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Myszkowie. Śledczy ustalili, że mężczyzna prowadził przestępczy proceder od lutego do września 2012 roku. – W tym czasie komornik pobierał zaliczki od klientów na poczet czynności egzekucyjnych i nie rozliczał tych pieniędzy – informuje asp. sztab. Magdalena Modrykamień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie. – Na jego konto trafiały też pieniądze po wyegzekwowaniu należności od dłużników. Zgodnie z przepisami pieniądze w ciągu 4 dni miały być przekazane wierzycielom. Tak się jednak nie działo.
Nieuczciwy komornik oszukał w ten sposób blisko 250 osób i instytucji z całego kraju, korzystających z usług jego kancelarii. Mężczyzna usłyszał zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.