Dla trenera „czerwono-niebieskich” Marka Papszuna pojedynek z Legionovią będzie miał również wymiar sentymentalny. Przypomnijmy, że to on awansował z tą drużyną do II ligi.
Częstochowianie przystąpią do tego meczu w roli faworyta, choć zagrają na wyjeździe. Po czterech rozegranych kolejkach Raków ma w tabeli 10 punktów i jest wiceliderem. Jak do tej pory punkty częstochowskiemu zespołowi urwała jedynie Olimpia Elbląg. W ostatnim pojedynku podopieczni Papszuna pokonali na własnym stadionie 4:1 Gry Wejherowo.
W środę częstochowianie zmierzą się w Legionowie z drużyną, która po czterech kolejkach z dorobkiem 4 punktów zajmuje dopiero 12. miejsce. Na inaugurację rywal Rakowa przegrał u siebie 0:3 z Rozwojem Katowice, a punkty zdobył w spotkaniach z Błękitnymi Stargard Szczeciński i Olimpią Zambrów. W minionej kolejce Legionovia uległa na wyjeździe Kotwicy Kołobrzeg.
Mecz z Rakowem rozpocznie się o godz. 17.30.
Źródło: własne