– Podczas badania ambulatoryjnego biegli lekarze nie byli w stanie wydać opinii na temat poczytalności mężczyzny – mówi Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. – Ich zdaniem konieczna jest czterotygodniowa obserwacja w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym.
Prokuratura wystąpi do Sądu Okręgowego z takim wnioskiem. Decyzja w tej sprawie zapadnie w przyszłym tygodniu.
Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 14 listopada ok. godz. 6 rano w jednej z myszkowskim firm. Jej 25-letni pracownik tuż po rozpoczęciu porannej zmiany wszedł do pomieszczenia socjalnego z nożem w ręku i zaatakował tam przypadkowo napotkaną kobietę. Napastnik zadał ofierze dwa ciosy nożem w okolice barku. Podczas ataku ostrze złamało się. Dzięki temu sprawca nie był w stanie zadać kolejnych uderzeń, które mogły okazać się śmiertelne. 40-latka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Dzięki szybkiej reakcji jednego ze świadków zdarzenia oraz stróżów prawa 25-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Śledczy zabezpieczyli na miejscu zdarzenia ślady oraz narzędzie zbrodni, którym posłużył się napastnik. Jak wyjaśnił prokuratorowi, jego zamiarem było zabójstwo kogokolwiek.
Mężczyzna wyjaśnił prokuratorowi podczas przesłuchania, że interesował się biografiami morderców i jego zamiarem było zabicie kogokolwiek.
Źródło: własne, KPP Myszków