W nocy z wtorku na środę, 34-latek, 57-latek i 35-letnia kobieta najpierw obserwowali pokrzywdzonego na dworcu autobusowym w Częstochowie, a następnie pojechali za nim tym samym tramwajem. Gdy mężczyzna wysiadł na przystanku, został uderzony w tył głowy, a kiedy przewrócił się na ziemię, trójka chuliganów biła go i kopała po całym ciele. Napastnicy ukradli też swojej ofierze torbę z rzeczami osobistymi i uciekli. Policjanci szybko ich namierzyli i zatrzymali. Wszyscy byli pijani. Rekordzistką okazała się 35-latka, u której badanie wykazało przeszło 3 promile alkoholu w organizmie. Podejrzani usłyszeli już zarzuty dokonania rozboju. 34-latek i 57-latek mieli już w przeszłości problemy z prawem. Teraz o losie zatrzymanych zadecyduje prokurator i sąd.
Źródło: KMP Częstochowa