To będzie niezwykle ważny mecz dla podopiecznych Janusza Ślączki. Jego drużyna po czterech kolejkach dość niespodziewanie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli PGE Ekstraligi. Częstochowianie jak dotąd nie wygrali jeszcze meczu, trzykrotnie doznając porażki i notując remis z Betard Spartą Wrocław. Z kolej ekipa Piotra Barona ma na swoim koncie dwa zwycięstwa i dwie porażki. O ile świetnie radzi sobie na własnym torze, o tyle ma problem na wyjazdach.
W ubiegłym sezonie obie drużyny rywalizowały ze sobą aż czterokrotnie. W rundzie zasadniczej dwukrotnie triumfował Włókniarz, wygrywając u siebie 49:41, a w rewanżu 46:44. Następnie zespoły z Częstochowy i Torunia znalazły się w meczach o brązowy medal DMP. W pierwszym spotkaniu na Motoarenie „lwy” przegrały 40:50. Rewanż zakończył się zwycięstwem częstochowian, ale tylko 46:44. Tym samym Włókniarz zakończył sezon bez medalu. Przy tej okazji warto dodać, że w 2022 roku sytuacja była odwrotna. Wtedy to górą była częstochowska drużyna.
Niedzielny mecz z toruńskimi „aniołami” rozpocznie się o godz. 19.15.
Składy awizowane:
KS Apator Toruń
1. Patryk Dudek
2. Robert Lambert
3. Wiktor Lampart
4. Paweł Przedpełski
5. Emil Sajfutdinow
6. Krzysztof Lewandowski
7. Mateusz Affelt
KRONO-PLAST Włókniarz Częstochowa
9. Mikkel Michelsen
10. Maksym Drabik
11. Kacper Woryna
12. Mads Hansen
13. Leon Madsen
14. Szymon Ludwiczak
15. Kajetan Kupiec
Źródło: własne, www.wlokniarz.com