123
Jak ustalili policjanci, 53-latek wynosił kable elektroenergetyczne z terenu budowy, na której pracował. Następnie „pożyczał” bez wiedzy kolegi jego dowód osobisty i sprzedawał łup w sąsiadującym z budową skupie złomu. Po udanej transakcji skradziony wcześniej dokument odkładał na miejsce. Nieuczciwy pracownik działał w ten sposób od grudnia ubiegłego roku. Wartość skradzionych kabli wyniosła 11 tys. złotych.
Grozi mu za to do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Tychy
Może Ciebie także zainteresować