W czerwcu ubiegłego roku Poczta Polska przestała finansować działalność Orkiestry Dętej Poczty Polskiej w Częstochowie. Nad muzykami zawisła groźba likwidacji orkiestry. By do tego nie dopuścić, postanowili, że patronat nad orkiestrą roztoczy Towarzystwo Muzyków Orkiestry Dętej w Częstochowie. Istnieje od 2006 roku. Do czasu wycofania się pocztowców wspierało muzyków. Pomoc Towarzystwa nie jest jednak wystarczająca. Od pewnego czasu muzycy poszukują sponsorów. Chcą dalej prowadzić swoją działalność i grać na ukochanych instrumentach.
– W Polsce były tylko dwie orkiestry pocztowe: w Częstochowie i w Łodzi – mówi Bartłomiej Pięta, muzyk i prezes Towarzystwa Muzyków Orkiestry Dętej w Częstochowie. – W czerwcu 2010 roku poczta przestała nas finansować. Pomaga Towarzystwo, ale to nie wytarcza. Niestety, ustawicznie brakuje pieniędzy. Nie mamy na opłacenie siedziby. Brakuje na nowe nuty, stroje dla muzyków, konserwacje i remont instrumentów. Szukamy sponsora, który mógłby zaradzić tej sytuacji. W skali roku potrzebujemy około 100 tysięcy złotych. Jeśli tych pieniędzy nie znajdziemy, istnieje groźba rozwiązania orkiestry. Tego byśmy nie chcieli, bo kto zagra podczas uroczystości państwowych częstochowianom?
Jak poinformował prezes Pięta, pozostałe środki potrzebne do działalności muzycy są w stanie wypracować lub pozyskać od sponsorów. Światełkiem w tunelu może być pomoc miasta. Na razie nie ma jeszcze konkretnych ustaleń i nie wiadomo, czy magistrat pomoże i w jakim stopniu. Rozmowy są w toku.
Tymczasem likwidacja orkiestry byłaby gwoździem do trumny dla środowiska muzyków, które przeżywa widoczną zapaść. Jeszcze w latach 80. XX wieku funkcjonowało w Częstochowie 13 zakładowych orkiestr dętych. Do naszych czasów przetrwała tylko jedna, a jak wynika ze słów Bartłomieja Pięty – i jej los ze względu na brak środków jest bardzo niepewny.
Orkiestra Dęta Poczty Polskiej w Częstochowie, której spuściznę i dorobek chce przejąć i powiększać Towarzystwo, powstała w 1998 roku. Przez lata istnienia muzycy uczestniczyli w wielu konkursach międzynarodowych, w których zajmowali wysokie miejsca. Brali udział w wyjazdach zagranicznych. Grali na Słowacji, Łotwie, Litwie, we Włoszech, w Holandii i w Niemczech. Przez okres kilkunastu lat istnienia orkiestry przewinęło się przez nią nawet 150 muzyków. Wielu z nich pracuje teraz w zawodowych orkiestrach dętych. Występują na najważniejszych polskich imprezach i biorą udział w prestiżowych konkursach. Dzisiaj grono muzyków liczy 35 osób. Są to ludzie w różnym wieku: od 15 do 70 lat. Łączy ich miłość do muzyki i chęć grania dla częstochowskiej publiczności. Ostatnio mieliśmy możliwość podziwiania ich podczas uroczystości z okazji wybuchu Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia prezentowali się w Al. NMP i al. Sienkiewicza.
75