Zakładając, że w przyszłym roku dochody własne gminy nieznacznie będą różnić się od prognozowanych na 2014 rok, łatwo obliczyć, ile z tych środków zostanie zarezerwowane dla budżety partycypacyjnego. Gdyby wprowadzić go teraz, mieszkańcy mieliby do wydania ok. 5,5 mln zł.
„Jasne, że konsultacje” to projekt Urzędu Miasta, dzięki któremu mieszkańcy będą decydować, na co wydać pieniądze z budżetu miasta. W ramach projektu przeszkolono 160 osób. Spośród nich wytypowano 20 chętnych do pracy w grupie roboczej, która określiła m.in. zasady terytorialnego podziału pieniędzy. Zgodnie z nimi 75 proc. z kwoty na realizację budżetu partycypacyjnego zostanie spożytkowane na potrzeby mieszkańców dzielnicach. Reszta będzie przeznaczona na zadania o charakterze ogólnomiejskim.
Miasto już od 2010 roku rządzi wspólnie z obywatelami. Wszystko zaczęło się od hasła „Jasne, że Częstochowa”. Potem konsultowane były ruch w Alejach, opieka na dziećmi, prohibicja na Dekabrystów i wreszcie podatek śmieciowy. W 2011 roku została przyjęta uchwała o inicjatywach lokalnych i wtedy już mieszkańcy mogli zgłaszać projekty, które znalazły dofinansowanie z miejskich pieniędzy. Miasto poszło jeszcze dalej i rozpoczęło wprowadzanie w profesjonalny sposób budżetu partycypacyjnego.