W 2014 roku częstochowski szpital zanotował stratę w wysokości blisko 2,5 mln zł. – Strata ta jest mniejsza niż koszty amortyzacji, dzięki czemu miasto nie musi jej pokrywać – informuje Wojciech Konieczny, dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie. – Gdyby wynik finansowy był gorszy, miasto musiałoby pokryć stratę, bądź przekształcić szpital lub go zlikwidować. Takiej konieczności nie ma.
Jak dodaje Konieczny, szpital prowadzi politykę oszczędnościową, a jego załoga nie jest roszczeniowa i nie stawia na ostrzu noża postulatów dotyczących podwyżek.
Problemy finansowe szpitala wynikają z niskiego poziomu kontraktowania świadczeń przez Narodowy Fundusz Zdrowia. – Mamy nadzieję, że przyszłoroczny kontrakt z NFZ będzie wyższy. Na pewno takie kontraktowanie jak dotychczas jest niedopuszczalne i stawia szpital w trudnej sytuacji – twierdzi Konieczny.
Miejski szpital otrzyma od miasta również ponad 1,7 mln zł na remonty oddziałów i zakup sprzętu specjalistycznego.
Źródło: własne