Do zdarzenia doszło 17 stycznia tuż przed północą. W wyniku pożaru, który rozprzestrzenił się od drzwi jednego z mieszkań na drugim piętrze, do szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla trafiło 8 osób, w tym 4 dzieci. Jedno z dzieci wymagało dłuższej obserwacji. Wszystko wskazuje jednak na to, że jego życiu i zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
W toku wykonywanych czynności policjanci zatrzymali 43-latka, podejrzanego o podpalenie. W niedzielę, 20 stycznia mężczyzna usłyszał zarzut sprowadzenia zdarzenia w postaci pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach. Sąd przychylił się do wniosku złożonego przez śledczych z komisariatu II oraz prokuratora z Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Południe i zddecydował, że podejrzany najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Policjanci, wspólnie z prokuratorem i biegłym do spraw pożarnictwa, ustalają teraz szczegóły zdarzenia.
Źródło: KMP Częstochowa