Do zdarzenia doszło w sobotę, 31 października rano. W mieszkaniu zajmowanym przez kobietę z dzieckiem włączył się czujnik tlenku węgla zamontowany dzień wcześniej przez pracowników częstochowskiego ZGM TBS. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Matkę z dzieckiem przewieziono na obserwację do szpitala z podejrzeniem podtrucia czadem. – Zdaniem osób uczestniczących w akcji ratowniczej dopiero co zamontowana czujka pozwoliła uratować życie kobiecie i jej dziecku – mówi Paweł Konieczny, prezes częstochowskich TBS-ów.

W ubiegłym roku ZGM TBS kupił 2 tys. czujników tlenku węgla i dymu i wyposażył w nie mieszkania komunalne.  W pierwszej kolejności zostały zamontowane głównie w mieszkaniach z piecami węglowymi, a więc w lokalach, w których istnieje większe zagrożenie przekroczenia dopuszczalnego stężenia czadu. Najwięcej, bo 800 tego typu urządzeń zainstalowano w  dzielnicy Stare Miasto, ok. 550 czujników w południowej części Śródmieścia oraz w Dźbowie. Następnie ZGM TBS dokupił 500 dodatkowych urządzeń, które zamontowano w zasobach komunalnych, a w tym roku jeszcze tysiąc czujników tlenku węgla i dymu.

Cała akcja przyniosła już konkretne rezultaty. – Według danych Komendy Miejskiej Powiatowej Straży Pożarnej w Częstochowie w sezonie 2014/2015 nastąpił wyraźny wzrost z 49 do 71  liczby zgłoszeń związanych z obecnością tlenku węgla w mieszkaniach, przy jednoczesnym 10-cio procentowym spadku liczby osób, którym musiała zostać udzielona pomoc medyczna. W tym samym czasie o 57 proc. z 14 do 6  spadła również liczba poszkodowanych dzieci – informuje Konieczny.

Źródło: własne