Strona główna SportKolarstwo Martyna Klekot zwyciężyła w finale Pucharu Polski!

Dobiegają końca zmagania szosowców BDC Kolejarz-Jura Częstochowa. Stawką jest ostateczna klasyfikacja cyklu zawodów o Puchar Polski. W ostatnią sobotę i niedzielę rozegrano końcowe dwa wyścigi pucharu przy udziale zawodników z Litwy.

Martyna Klekot potwierdziła,że należy do ścisłej, krajowej czołówki w jeździe indywidualnej na czas. Wygrała tę próbę, wyprzedzając o 12 sekund Monikę Brzeźną oraz o 32 sekundy Karolinę Garczyńską. Na drugi dzień rozegrano wyścig ze startu wspólnego. Martyna dojechała do mety razem z 16-osobową czołówką, z której najszybciej finiszowała Monika Krawczyk przed Garczyńską oraz Natalią Rutkowską. Szósta była zawodniczka Kolejarza.

W kategorii juniorek młodszych dzielnie spisywała się Magdalena Purgal, która w czasówce była 25., a dzień później uplasowała się jako 18., wyprzedzając kilka Litwinek. Gorzej poszło chłopakom. W czasówce wśród juniorów młodszych Bartosz Świerblewski był 34., a Michał Stefanek 40. W kategorii juniorów Kacper Nowicki został sklasyfikowany na 46. miejscu, a Kamil Ostojski zajął 50. pozycję. W wyścigu ze startu wspólnego Świerblewski powtórzył swój rezultat, a Stefanek był 58. Cała czwórka naszych juniorów nie zdołała ukończyć wyścigu.

Miłą niespodziankę sprawił wychowanek częstochowskiego klubu Kacper Gronkiewicz. 1 września w rozgrywanym w Rybniku wyścigu zaliczanym do całorocznego, renomowanego cyklu BGŻ Pro Liga, zabrał się do 8-osobowej ucieczki. Na mecie musiał uznać wyższość  dobrego sprintera Grzegorza Stępniaka z CCC Polsat, ale wyprzedził Kamila Zielińskiego i wjechał na metę jako drugi. To bardzo dobry wynik Kacpra, który pewnie osłodził karę finansową za przekroczenie regulaminu wyścigu, jaką po drodze wlepili sędziowie kierownikowi drużyny BDC MarcPol Grzegorzowi Gronkiewiczowi. Co ojciec stracił, to syn odzyskał.

Sukces w Rybniku wywindował Kacpra na pierwsze miejsce w klasyfikacji orlików, które dzierży razem ze ścigającym się za granicą Przemysławem Kasperkiewiczem. Do zakończenia cyklu pozostały 2 wyścigi. Najpierw drużynowe mistrzostwa kraju, w których obaj zawodnicy nie pojadą. Na początku października w Sokółce będzie ostatni wyścig. W grę wchodzi nagroda w wysokości 3000 zł dla zwycięzcy ligi oraz 2000 zł dla drugiego w klasyfikacji. Punkty przyznawane są jednak w kategorii open, co oznacza, że nawet ktoś trzeci, poza obecnymi liderami ma jeszcze szansę na zwycięstwo. Życzymy Kacprowi, by to on zdobył jak najwięcej punktów.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl