efektywnymarketing Gala Sławka Drabika była kilkakrotnie przekładana. Istniały obawy, że może nie dojść do skutku. Organizatorzy stanęli jednak na wysokości zadania i mimo plusowych temperatur po raz jedenasty mogliśmy oglądać ściganie na lodzie.
W zawodach zabrakło kilku żużlowców, którzy byli na liście startowej. W Częstochowie nie wystąpili Tomasz Chrzanowski, Piotr Świderski, Tomasz Bajerski i Artur Czaja, który tego samego dnia odbierał nominację do młodzieżowej kadry narodowej. Na częstochowskim lodowisku wystartowała z kolei Czeszka Elena Krupickova.
W turnieju triumfował Maksym Drabik, choć początek nie był dla niego udany. W pierwszym swoim biegu popełnił błąd i przyjechał ostatni do mety. – Tak naprawdę wygrałem dzięki tacie, bo w pierwszym biegu strasznie się pogubiłem. Powiedział mi jak mam jeździć i z biegu na bieg było coraz lepiej. Fajnie się jechało, cały czas do przodu i było okej – twierdzi Maksym Drabik.
16-latek już myśli o startach na normalnym torze. Jeszcze w tym sezonie chciałby zadebiutować w ekstralidze żużlowej. – Będę robił wszystko, żeby dostać się do podstawowego składu. Chcę sporo jeździć na treningach. Są też ligi juniorów. Jak uda się wystartować w ekstralidze, będzie super – mówi Maksym.
Maksyma chwali Marcin Sekula, która zajął drugie miejsce podczas częstochowskiej gali lodowej. – Nie zapeszajmy, nie stwarzają dużego ciśnienia. Niech się bawi tym żużlem. Myślę, że jego ojciec trzyma rękę na pulsie. Oby Maksym poszedł w ślady Sławka. Naprawdę chłopak ma talent, którego wielu może mu pozazdrościć – uważa Sekula.
Podium uzupełnił Niemiec Roni Weiss, który w rundzie zasadniczej był niepokonany. W finale jednak musiał uznać wyższość Maksyma Drabika i Marcina Sekuli.
Wyniki: 1. Maksym Drabik – 7 (0,2,3,2), 2. Marcin Sekula – 10 (3,2,2,3) , 3. Roni Weiss – 12 (3,3,3,3) , 4. Mateusz Kowalczyk – 10 (2,3,2,3) , 5. Kamil Janura – 8 (1,2,3,2) , 6. Richi Geyer – 7 (2,3,1,1), 7. Steven Mauer – 6 (1,1,2,2), 8. Michaela Krupickova – 4 (3,0,1,0), 9. Oskar Polis – 3 (w,1,0,2), 10. Adrian Bialk – 3 (0,1,1,1)
Bieg po biegu:
1. Krupickova, Polis (w/2min)
2. Weiss, Kowalczyk, Janura, Drabik
3. Sekula, Geyer, Mauer, Bialk
4. Geyer, Drabik, Mauer, Krupickova
5. Kowalczyk, Janura, Bialk
6. Weiss, Sekula, Polis
7. Janura, Mauer, Krupickova
8. Drabik, Kowalczyk, Bialk
9. Weiss, Sekula, Geyer, Polis
10. Kowalczyk, Polis, Mauer, Krupickova
11. Sekula, Janura, Bialk
12. Weiss, Drabik, Geyer
Bieg o uniknięcie barażu o miejsce w finale: Kowalczyk, Sekula
Baraż: Drabik, Geyer, Janura, Sekula (u)
Finał: Drabik, Sekula, Weiss, Kowalczyk (d)
