– Przygoda z naszym nowym egzemplarzem 208 R2 zaczęła się niezbyt pomyślnie. Dosłownie już po czternastu kilometrach testów silnik uległ poważnej awarii i musieliśmy w ostatniej chwili ratować się nowym z Francji. – opowiada Pieniążek. – Barbórka Cieszyńska to trudny rajd, na który zawsze przyjeżdża duża ilość zawodników. Z pewnością będzie z kim powalczyć, dlatego postaramy się zrobić co w naszej mocy, aby ukończyć go na dobrej pozycji.
Zdaniem Ryszarda Ciupki zespół zrealizował w 100 procentach tegoroczny plan, dlatego Rajd Barbórki Cieszyńskiej potraktuje bardziej treningowo. – Jesteśmy już myślami w przyszłym sezonie, a tegoroczne plany zostały w 100 proc. zrealizowane (zostaliśmy Mistrzami Śląska), dlatego traktujemy ten rajd bardziej treningowo. Nie znaczy to jednak, że pojedziemy wolno. Trening na odcinku specjalnym daje bardzo dużo, zwłaszcza, gdy można się równać do bardziej doświadczonych. Przyda się nam to przed 2015 rokiem, który coraz bliżej – zauważa.
Źródło: LP Rally Team