Do zdarzenia doszło w sylwestrową noc. 1 stycznia około 18.30 z dyżurnym komendy skontaktowała się mieszkanka Lublińca informując, że jeden z członków rodziny po pijanemu sprawuje opiekę nad dwójką małych dzieci. Pod wskazany adres natychmiast wyruszył policyjny patrol. Na miejscu mundurowi zastali zgłaszającą, pijanego 27-latka, jego partnerkę oraz dwójkę dzieci: roczne i dwuletnie.
Okazało się, że 27-latek witał nowy rok poza domem, a po powrocie nad ranem wszczął awanturę. Partnerka mężczyzny opuściła wówczas mieszkanie i udała się do znajomych, pozostawiając dwójkę małych dzieci pod opieką nietrzeźwego mężczyzny. Po południu, na ciele jednego z nich matka zauważyła zasinienia, mogące świadczyć o stosowaniu przemocy. Z relacji kobiety wynikało, że ojciec dziecka próbował w ten sposób uspokoić płaczącego malucha.
27-latek trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. We wtorek, 2 stycznia usłyszał zarzut narażenia dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo oraz spowodowanie obrażeń ciała u młodszego dziecka. Decyzją prokuratora pozostanie pod policyjnym dozorem. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Źródło: KPP Lubliniec