70
Funkcjonariusze otrzymali informację o kradzieży roweru w okolicy cmentarza. Złodzieja ujął właściciel jednośladu i oddał go w ich ręce. Dzielnicowi szybko ustalili, że rabuś ma związek z wcześniejszą kradzieżą roweru, do której doszło kilka godzin wcześniej przed sklepem w Myszkowie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Śledczy odkryli, że 35- latek z Myszkowa ma na swoim koncie co najmniej trzy inne kradzieże rowerów. Jednoślady zdążył już sprzedać w jednym z punktów skupu złomu. Jako recydywiście grozi mu teraz nawet 7 lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.
Źródło: KPP Myszków
Może Ciebie także zainteresować