W niedzielę, 17 grudnia po godz. 16 dyżurny myszkowskiej komendy odebrał zgłoszenie, że na ulicy Sobieskiego w miejscowości Niegowa porusza się samochód po całej szerokości jezdni, a zgłaszający cały czas za nim jedzie, nie spuszczając go z oczu.
– Po przybyciu na miejsce patrolu ruchu drogowego okazało się, że mężczyzna jest kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało ponad 4 promile alkoholu w organizmie mężczyzny – informuje sierż. Klaudia Zenderowska, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie. – Nie było to jedyne naruszenie prawa, gdyż po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Pijanemu kierowcy grozi również dotkliwa kara finansowa.
Zdecydowana reakcja świadka spowodowała, że mężczyzna nie zdążył daleko zajechać i nie doszło do żadnej tragedii na drodze.
Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3.
Źródło: KPP Myszków