– Zarzuty dotyczą m.in. utrwalania treści pornograficznych z udziałem małoletnich i ich przechowywania, utrwalania wizerunku nagiej osoby w czasie stosunku seksualnego, nadużycia stosunku zależności w celu doprowadzenia do poddania się innej czynności seksualnej – wylicza Piotr Wróblewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Przypomnijmy. 3 listopada 2019 roku rodzice 15-latka i 16-latka złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstw seksualnych wobec swoich synów. Obaj chłopcy zostali przesłuchani w obecności psychologa. Dariusz P. usłyszał wówczas dwa zarzuty. doprowadzenia 16-latka do poddania się innej czynności seksualnej i do obcowania płciowego. Drugie zdarzenie zostało zakwalifikowane jako doprowadzenie 15-latka do poddania się innej czynności seksualnej. W obu przypadku miało do tego dojść podstępem i poprzez nadużycie zależności trener – podopieczny.
6 listopada P. został tymczasowo aresztowany. Mężczyzna złożył wyjaśnienia, ale nie przyznał się do winy. Prokuratura wciąż przesłuchuje osoby, które mogą być pokrzywdzone. Tymczasem na jej wniosek sąd przedłużył podejrzanemu areszt do 1 maja.
Dariuszowi P. grozi do 12 lat więzienia.
Źródło: własne