W czwartek, 7 września po południu rozpoczął się skomplikowany proces przemieszczenia powstałego na terenie budowy obiektu w docelowe miejsce.
– Odbywa się to metodą ślizgową za pomocą systemu siłowników hydraulicznych. Obiekt przesuwa się z prędkością ok. 1,5 m na godzinę. W przeciągu kilkudziesięciu kolejnych godzin ważący niespełna 2 tys. ton kolos powinien skończyć swoją 68 metrową podróż, bo w takiej odległości od nasypu została wykonana konstrukcja obiektu na specjalnie przygotowanym do tego celu stanowisku prefabrykacji – wyjaśnia Maciej Hasik, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Częstochowie. – Konstrukcja oporowa została zamontowana na torze ślizgowym wraz z zestawem hydraulicznym. Siła pchająca została przekazana na konstrukcję betonową wiaduktu za pomocą specjalnie wykonanych odbojów, które mają za zadanie rozproszenie sił na większą powierzchnię konstrukcji – dodaje.
Początek tego skomplikowanego procesu wraz z przedstawicielami firmy wykonawcy i częstochowskiego MZD nadzorował w czwartek na placu budowy prezydent Częstochowy, Krzysztof Matyjaszczyk.
Inwestycja lepiej skomunikuje miasto z DK-46 w kierunku wschodnim, z gminami jurajskimi wraz z infrastrukturą rowerową oraz poprawi obsługę terenów inwestycyjnych odciążając jednocześnie al. Pokoju.
– Wszystko wskazuje na to, że budowa zostanie ukończona dużo przed terminem umownym, który przewidziano na jesień 2024 roku – twierdzi Hasik.
Źródło: MZD wCzęstochowie