W mistrzostwach wzięło udział 40 klubów z całego kraju. Dla zawodników Klubu Sportów Walki Start był to bardzo udany wyjazd. Marcin Hubicki zdobył srebrny medal i tytuł wicemistrza Polski w formule point-fighting oraz brązowy medal w light-contact w kategorii do 63 kg. Filip Mijalski wywalczył dwa brązowe krążki w tej samej kategorii. Na najniższym stopniu podium stanął również Rafał Sztark.
– Marcin Hubicki spisał sie bardzo dobrze. Miał trudnych przeciwników. Każda wygrana walka kosztowała go mnóstwo energii i wymagała aktywnej wymiany ciosów od początku do końca – twierdzi Łukasz Wabnic, trener KS-u Start. – Mimo dużego tempa walk za każdym razem Marcin walczył bardzo dynamicznie i starał się wykonywać wskazówki sekundanta, z wyjątkiem walki finałowej, gdzie kilkakrotnie pozwolił się zagonić do narożnika, a później wychodził poza planszę.
Z dwoma brązowymi medalami wrócił również Filip Mijalski. – Filip walczył bardzo dynamicznie i dobrze realizował taktykę walki – mówi Wabnic.
Technicznie najlepszy zawodnik KS-u Start Rafał Sztark przywiózł tylko jeden medal, a mógł wywalczyć dwa krążki. – Walka, która odebrała Rafałowi drugi medal, była sędziowana bardzo stronniczo – uważa Wabnic. –
Przez prawie pełne trzy rundy nasz zawodnik prowadził kilkoma punktami. Niestety prowadząca walkę sędzina nie zauważała nieprawidłowych akcji przeciwnika.Po dwukrotnym kopnięciu w krocze i w plecy jego przeciwnik nie otrzymał żadnego ostrzeżenia. Także czterokrotne wyjścia przeciwnika poza plansze, kiedy uciekał przed atakami Rafała nie spotkały się z oficjalnymi ostrzeżeniami.
Źródło: KS Start