W niedzielę, 22 czerwca do Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie zadzwonił ochroniarz sklepu Kaufland i poinformował, że jedna z kasjerek kradnie alkohol. – Policjanci zorientowali się na miejscu, że pracownica poprzez omijanie skanera kasowego, wydawała różnego rodzaju alkohol swojej kompance, a ta z kolei nie płacąc za niego, wychodziła ze sklepu razem z towarem – informuje asp. sztab. Magdalena Modrykamień, oficer prasowy myszkowskiej policji.
Śledczy szybko ustalili, kim jest koleżanka kasjerki i dotarli do miejsca jej zamieszania. Tam odnaleźli tylko część skradzionego alkoholu, bo reszta trafiła na handel. Kryminalni zatrzymali pracownicę i jej koleżankę. Obie przyznały się do kradzieży. Podczas przeszukania szafki odzieżowej kasjerki policjanci znaleźli należące do zatrzymanej kasjerki 3 działki amfetaminy. Obie kobiety usłyszały w poniedziałek, 23 czerwca zarzuty. O dalszym ich losie zdecyduje sąd.
Źródło: KPP Myszków