22 września 1942 roku Niemcy rozpoczęli deportację ludności getta żydowskiego do obozów zagłady. Łącznie pociągami wywieziono około 40 tysięcy Żydów. W piątek z okazji 69 rocznicy tych tragicznych wydarzeń przy dawnej rampie kolejowej zebrali się przedstawiciele władz, młodzież częstochowskich szkół oraz mieszkańcy miasta.  Zgromadzeni uczestniczyli w kadiszu, czyli jednej z najważniejszych modlitw w judaizmie, który odprawił rabin Haim Beliak z Progresywnej Wspólnoty Żydowskiej z Beit Polska.
Zanim hitlerowcy w swoich fabrykach zagłady przeprowadzili masową eksterminację narodu żydowskiego w Częstochowie mieszkało kilkadziesiąt tysięcy wyznawców judaizmu. Przybywali oni do naszego miasta z terenów wcielonych do Rzeszy (z Płocka, Gdyni, Łodzi) oraz z okolicznych miasteczek. Aby oddać hołd, wywiezionym i straconym żydom, w 2006 roku, podczas zjazdu członków Światowego Związku Żydów Częstochowian i Ich Potomków, podjęto decyzję o postawieniu pomnika na terenie dawnej rampy kolejowej, na tzw. Umschlagplatzu. To tam odbyły w piątek się rocznicowe uroczystości.