– Na tym przejściu nie było bezpiecznie. Kierowcy często rozpędzali się do niedozwolonych prędkości i dochodziło tutaj do kolizji i wypadku z udziałem pieszych – twierdzi Michał, mieszkaniec dzielnicy Północ. – Cieszę się, że miasto dostrzegło ten problem i definitywnie go rozwiązało.
Od samego początku w poprawę bezpieczeństwa na przejściu dla pieszych przy Michałowskiego 28 zaangażowany był wiceprezydent Częstochowy Jarosław Marszałek. Obiecał mieszkańcom, że sygnalizacja świetlna będzie uruchomiona 1 września. Słowa dotrzymał. – Do tej pory wszyscy liczyli na wyobraźnię kierowców. Były znaki ostrzegawcze i tablice, ale to nie pomagało – zauważa wiceprezydent Częstochowy. – Bardzo chcieliśmy uruchomić sygnalizację na 1 września, żeby dzieci mogły bezpiecznie dotrzeć do szkoły. Udało się. A wszystko dzięki zaangażowaniu samych mieszkańców, którzy pomagali i zbierali podpisy.
Jak dodaje Jarosław Marszałek, nie jest to zwyczajna sygnalizacja świetlna. – Sygnalizacja ma radar i pętlę indukcyjny, które zapalają czerwone światło wtedy, kiedy ktoś jedzie z nadmierną prędkością. Mamy nadzieję, że to wyhamuje nadpobudliwych kierowców, dzięki czemu w tym miejscu będzie bezpiecznie.
Źródło: własne