Przed ostatnią kolejką częstochowianie nie byli jeszcze pewni utrzymania w III lidze. Drużynę Jakuba Dziółki czekało piekielnie ciężkie zadanie. Na zakończenie rozgrywek Skra pojechała do Opola, gdzie miała zmierzyć się z liderem tabeli Odrą. Częstochowianom jeszcze nigdy nie udało się pokonać tego zespołu. Rok temu przegrali z Odrą aż 1:7.
W sobotnim meczu gospodarze byli stroną dominującą, ale szczęście uśmiechnęło się do Skry. W 30. minucie goście oddali pierwszy strzał na bramkę, który okazał się skuteczny. Piłka po uderzeniu Damiana Nowaka odbiła się od nogi jednego z obrońców i wpadła tuż obok zdezorientowanego Tobiasza Weinzetella. Odra próbował wszystkiego, żeby odwrócić losy tego spotkania. Częstochowianie dowieźli do końca korzystny dla siebie wynik.
Skra zdobył w sumie 51 punktów i zakończył rozgrywki na piątym miejscu w tabeli.
Odra Opole – Skra Częstochowa 0:1 (0:1)
Skra: Kosut – Olejnik, Woldan, Witkowski, Tomczyk, Musiał, Kowalczyk, Mularczyk, Gołuch (62′ Zaradny), Niedbała, Nowak (75′ Andrzejewski)
Źródło: własne, www.ks-skra.pl