Pierwotnie finał miał być rozgrywany do trzech zwycięstw. Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej podjęła jednak decyzję o skróceniu rywalizacji i zakończeniu sezonu 18 maja. A to oznaczało, że stawką czwartkowego meczu w Będzinie będzie awans do PlusLigi.
Po dwóch wcześniejszych finałowych spotkaniach był remis 1:1. Częstochowianie najpierw przegrali w Będzinie 0:3, a następnie w Hali Sportowej Częstochowa pokonali rywali 3:1.
Podopieczni Leszka Chudziaka rozpoczęli trzeci pojedynek od zwycięstwa w pierwszym secie 25:20. Drugą partię mogli również wygrać, ale w końcowych fragmentach więcej zimnej krwi zachowali gospodarze, zwyciężając na przewagi 26:24. W trzecim secie ponownie lepsi okazali się siatkarze Exact Systems Norwid (25:23). Częstochowianie poczuli, że mają szansę wygrać całe spotkanie i od mocnego uderzenia rozpoczęli czwartą partię. Wyraźnie pogubieni będzinianie nie byli już w stanie zatrzymać rozpędzonych gości, którzy pewnie kroczyli po zwycięstwo. Ostatecznie wygrali czwartego seta 25:12 i mogli cieszyć się z historycznego awansu do PlusLigi. Tym samym po sześciu latach do Częstochowy wraca siatkarska ekstraklasa.
MKS Będzin – Exact Systems Norwid Częstochowa 1:3
(20:25, 24:26, 23:25, 12:25)
MKS Będzin: Usowicz, Macionczyk, Koppers, Swodczyk, Teppan, Pietruczuk, Olenderek (libero) oraz Frąc, Gonciarz, Rohnka, Marek (libero), Ptaszyński
Norwid: Gibek, Graham, Sobański, Kogut, Popiela, Kowalski, Takahashi (libero) oraz Borkowski, Sługocki
Źródło: własne