70
Nic nie wskazywało, że częstochowskie piłkarki stracą w sobotę aż tyle bramek. Drużyna Włodzimierza Seifryda przegrywała do przerwy tylko 1:0. Zdaniem gości gol padł ze spalonego.
Częstochowiankom zabrakło sił pod koniec spotkania. W ciągu ostatnich dziesięciu minut gospodynie strzeliły aż sześć bramek.
Górnik Łęczna – Gol Częstochowa 7:0 (1:0)
Źródło: własne
Może Ciebie także zainteresować