– Czas pandemii bez wątpienia wpływa nie tylko na ludzi, ale również na zwierzęta. Sytuacja schronisk dla zwierząt w czasie epidemii jest bardzo trudna, a  darczyńców jest znacznie mniej lub też nie pojawiają się wcale – zauważa kpt. Magdalena Janik, rzecznik prasowy dyrektora Aresztu Śledczego w Częstochowie. – Zainicjowana akcja spotkała się z bardzo pozytywnym odzewem ze strony koleżanek i kolegów w naszej jednostce. Dzięki uzbieranym środkom zakupiliśmy suchą karmę dla psów i kotów, puszki z różnorodnymi przysmakami, batony mięsne oraz makarony – wymienia.

Źródło: Areszt Śledczy w Częstochowie