Częstochowianie będą chcieli jak najszybciej zapomnieć dwóch porażkach z rzędu, które ponieśli w tym tygodniu. Najpierw w środę przegrali w Bielsku-Białej z BKS, a w sobotę ulegli na własnym stadionie Rekordowi.
W sobotnim meczu najsłabszym ogniwem częstochowskiej drużyny był bramkarz Adrian Woszczyna, który popełniał poważne błędy. Rzutu karnego nie wykorzystał z kolei Karol Tomczyk, który posłał piłkę wysoko nad poprzeczką.
Gospodarze stracili pierwszą bramkę w 7. minucie meczu. Wynik spotkania otworzył Mieczysław Sikora. Do przerwy Skra przegrywała 0:2. W 23. minucie bramkę zdobył Dariusz Rucki. Częstochowski koszmar nadal trwał. W 56. minucie było już 0:3 dla Rekordu. Na listę strzelców wpisał się tym razem Szymon Szymański. Ostatnią bramkę dla przyjezdnych zdobył w 74. minucie Artur Cybulski. Honorowy gol dla gospodarzy padł 10 minut później za sprawą Pawła Polaka.
Mimo porażki Skra utrzymała pozycję lidera, ale zrównał się z nią punktami Nadwiślan Góra, który bezbramkowo zremisował na wyjeździe z Górnikiem Wesoła.
Skra Częstochowa – Rekord Bielsko-Biała 1:4 (0:2)
Skra: Woszczyna – Kowalski (46′ M. Sobala), Drzymont, Mastalerz (64′ Woldan), Kowalczyk (46′ Krzykawski), Semeniuk (K. Sobala), Szałek, Piwiński, Polak, Tomczyk, Chmiest.
Tabela
1. Skra Częstochowa 25 57 56:18
2. Nadwiślan Góra 25 57 55:19
3. Rekord Bielsko-Biała 25 54 46:21
4. Górnik Wesoła 25 49 43:19
5. BKS Stal Bielsko-Biała 25 45 43:25
6. Pniówek Pawłowice Śląskie 25 42 37:31
7. Piast II Gliwice 25 41 42:38
8. Ruch II Chorzów 25 40 52:34
Źródło: własne