Oficer dyżurny z komisariatu I w Częstochowie otrzymał zgłoszenie pobicia w centrum miasta. Jak ustalili policjanci, pokrzywdzony został zaatakowany na chodniku. Napastnik, który miał oświadczyć, że jest policjantem z wydziału kryminalnego, był agresywny, uderzył swoją ofiarę, przeszukał ją i zabrał telefon.
Całe zdarzenie widzieli przypadkowi świadkowie, którzy nie pozostali obojętni. Jeden z mężczyzn chciał zadzwonić po prawdziwą policję, a kiedy tylko wyciągnął telefon, agresor wytrącił mu go z ręki. Telefon uszkodził się, upadając na chodnik. Podejrzany uciekł z miejsca zdarzenia. Nie cieszył się jednak zbyt długo wolnością. Policjanci z komisariatu III w Częstochowie namierzyli go w autobusie MPK. 45-latek miał w organizmie przeszło 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu trafił do Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ, gdzie usłyszał zarzuty rozboju, przywłaszczenia sobie funkcji publicznej i zniszczenia telefonu. Sąd przychylił się do wniosku śledczych i zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania.
Źródło: KMP Częstochowa