W nocy z soboty na niedzielę nieznany mężczyzna zadzwonił do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego z informacją o podłożonej bombie w Mexicopelii. Na miejsce udali się częstochowscy policjanci, pirotechnicy, przewodnik z psem do wyszukiwania materiałów wybuchowych. W akcji uczestniczyli także inne służby ratunkowe. Po około półtorej godziny okazało się, że był to fałszywy alarm.Śledczy ustalili, że jego autorem jest 30-letni częstochowianin. W niedzielę, 11 maja o godz. 13 mężczyzna został zatrzymany. Miał 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
– Najprawdopodobniej działania sprawcy była zazdrość – informuje podinsp. Joanna Lazar, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. – Sprawca nie chciał, aby jego dziewczyna poszła się bawić do dyskoteki. Gdy to to zrobiła, zadzwonił z informacją o podłożonej bombie w dyskotece.
Źródło: KMP Częstochowa