Do zdarzenia doszło w środę, 29 grudnia przed godz. 21. Oficer dyżurny lublinieckiej komendy otrzymał informację od dyspozytora Powiatowego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o podejrzeniu zatrucia tlenkiem węgla trójki mieszkańców. Dyżurny skierował pod wskazany adres policyjne patrole. Okazało się, że dwie osoby dorosłe oraz 3-letnie dziecko z objawami zatrucia zostały przetransportowane do szpitala. Z dokonanych przez strażaków pomiarów wynikało, że stężenie niebezpiecznego tlenku gazu przekroczone jest w jednym z mieszkań oraz na dwóch klatkach schodowych. Budynek musiało opuścić ponad 50 osób. Z uwagi na panującą temperaturę przed blokiem postawiono namioty, w których ewakuowani mogli się ogrzać i poczekać do czasu zakończenia działań służb ratunkowych.
Z wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną ulatniania się tlenku węgla mógł być uszkodzony piec i niedrożne przewody wentylacyjne. Po przewietrzeniu pomieszczeń i odcięciu dopływu niebezpiecznego gazu mieszkańcy bloku mogli wrócić do swoich mieszkań.
Źródło: KPP Lubliniec