Do zdarzenia doszło 30 października br. Oficer dyżurny z komisariatu V w Częstochowie otrzymał zgłoszenie o zniszczeniu kilku samochodów. Jak się okazało na miejscu, tej samej nocy na osiedlu Północ uszkodzonych zostało łącznie przeszło 30 samochodów. Auta miały głównie wybite szyby, urwane lusterka i wycieraczki. W jednym z nich skradzione zostało też radio.
W toku wykonywanych czynności kryminalni z „piątki” zatrzymali 20-latka, a zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu przez prokuratora z Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ szeregu zarzutów związanych z uszkodzeniem samochodów, kradzieżami z włamaniem, dwoma rozbojami, pobiciem i podszywaniem się pod funkcjonariusza publicznego. Młody wandal został aresztowany na trzy miesiące.
Sprawa miała jednak charakter rozwojowy. W niedzielę, 4 listopada w ręce kryminalnych z komisariatu V wpadł kolejny 20-latek, podejrzany o podszywanie się pod funkcjonariusza publicznego i udział w dwóch rozbojach. We wtorek sąd przychylił się do wniosku złożonego przez prokuratora z Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ i zadecydował o umieszczeniu mężczyzny na 3 miesiące w tymczasowym areszcie.
5 listopada śledczy zatrzymali trzeciego z zamieszanych w tę sprawę. 16-latka podejrzewa się o popełnienia tych samych czynów, których dopuścił się pierwszy z zatrzymanych 20-latków, czyli uszkodzenia samochodów, kradzieży z włamaniem, dwóch rozbojów, pobicia i podszywania się pod funkcjonariusza publicznego. W tym przypadku jednak o dalszym losie nastolatka zadecyduje teraz sąd rodzinny i nieletnich.
Źródło: KMP Częstochowa