W liście skierowanym w tej sprawie do prezydenta Częstochowy Krzysztofa Matyjaszczyka podpisanym przez Beatę Struzik, wiceprezes zarządu Stowarzyszenia „Ekologiczny Kiedrzyn”, czytamy m.in., że wybrana koncepcja korytarza „…oddzieli część, która integruje mieszkańców dzielnicy – utrudni dostęp do Kościoła, szkoły, przedszkola. Są to obiekty, w których tworzy się charakter człowieka i więzi z otoczeniem. Ze względu na nieatrakcyjne położenie i utrudniony dostęp przedszkole i szkoła zostaną zlikwidowane wraz z innymi usługami (biura, sklepy, warsztaty).”
Mirosław Soborak, zastępca prezydenta Częstochowy, przekonuje, że to najbardziej optymalny wariant z punktu widzenia kosztów i jak najmniejszej uciążliwości dla mieszkańców. – Generalnie biegnie przez tereny puste , omijając maksymalnie istniejącą zabudowę – twierdzi Soborak. – Newralgiczny punkt, czyli skrzyżowanie ulicy Kisielewskiego i Ludowej, zostanie przebudowane na rondo. Dzięki temu upłynni się ruch i poprawi bezpieczeństwo. Zgodnie z sugestiami mieszkańców, nie będzie to droga dwupasmowa. Po lewej i prawej stronie od ul. Pileckiego do Kisielewskiego wybudowane będą zjazdy ,a także ciągi rowerowe.
Drugi odcinek korytarza północnego od ul. Pileckiego do drogi wojewódzkiej do skrzyżowania ul. Ludowej z Sejmową będzie miał 1,5 km długości. Miasto wybuduje go z pieniędzy Ikei. Powstanie do końca 2015 roku.
– Korytarz będzie biegł w linii prostej do skrzyżowania ul. Kisielewskiego i Ludowej. Będzie miał jedną jezdnię i dwa pasy ruchu. Na skrzyżowaniu w Kiedrzynie powstanie rondo. Zastanawiamy się nad budową drugiego ronda przy ul. Ludowej i Sejmowej – informuje Mariusz Sikora, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu w Częstochowie.
Dzięki budowie drugiego odcinka „korytarza północnego” będzie połączenie z drogą wojewódzką w stronę Działoszyna, czy Łask. Bezpośrednie połączenie z DK-1 pozwoli odciążyć ruch z al. Jana Pawła II.