Kilka dni temu w godzinach nocnych dyżurny policji przyjął zgłoszenie o płaczącej i krzyczącej kobiecie w okolicy basenu przy al. Niepodległości w Częstochowie. Skierowany na miejsce patrol mundurowych z komisariatu drugiego, przejeżdżając wiaduktem nad torami kolejowymi, zauważył stojącą na barierce kobietę. Policjanci natychmiast podjęli stosowne działania, aby zapobiec tragedii. – Po wyjściu z radiowozu przeskoczyli przez metalowy płot oddzielający jezdnię od barierki mostu, a następnie podbiegając do kobiety chwycili ją za ręce oraz ubranie, uniemożliwiając oddanie skoku – relacjonuje podinsp. Joanna Lazar, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
22-latka ponownie próbowała wrócić na barierkę, starając się wyrwać policjantom. Mundurowi skutecznie ją obezwładnili, a wezwane pogotowie ratunkowe zabrało kobietę do szpitala.
Źródło: KMP Częstochowa