Częstochowianie objęli prowadzenie w 8. minucie meczu. Bramkarz gospodarzy złapał piłkę podaną przez obrońcę i sędzia podyktował rzut wolny. Odbita o muru futbolówka trafiła do Adriana Musiała, który nie zmarnował takiej sytuacji.
W 14. minucie było już 2:0 dla Skry. Na listę strzelców wpisał się Patryk Mularczyk, który wykorzystał podanie od Piotra Noconia.
Trzy minuty po rozpoczęciu drugiej części spotkania goście prowadzili 3:0. Tym razem bramkę zdobył najlepszy strzelec Skry Damian Nowak. Po zdobyciu trzeciego gola częstochowianie oddali inicjatywę rywalom, czekają na okazję z kontry.
Pniówek coraz śmielej atakował, ale do siatki ponownie trafili częstochowianie. Uczynił to w 86. minucie Łukasz Kowalczyk. Dopiero w doliczonym czasie honorowego gola strzelili piłkarze z Pawłowic, wykorzystując zamieszania w polu karnym po rzucie wolnym.
Pniówek Pawłowice – Skra 1:4 (0:2)
Skra: Kotecki – Obuchowski, Woldan, Błaszkiewicz, Mastalerz – Witkowski (46′ Kowalczyk), Musiał, Olejnik, Mularczyk (87′ Sawicki), Nocoń (89′ Marek), Nowak (58′ Rumin)
Źródło: własne, www.ks-skra.pl