– Kiedy mówimy o historii, warto nawiązać nie tylko do przeszłości, która za nami, do miasta jako miejsca, w którym żyjemy, ale też do ludzi – mówi prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. – Przy okazji obchodów 800-lecia pisanej historii miasta będziemy mówić o wielu zacnych częstochowiankach i częstochowianach, którzy przez ten czas tworzyli historię naszego miasta. Chcemy też powiedzieć o tych mieszkańcach Częstochowy, którzy tworzą ją dzisiaj.
Na projekt „Twarze Przyszłości” złożą się sylwetki osiemdziesięciu młodych osób – między 20 a 40 rokiem życia – które w znaczący sposób wpływają na oblicze Częstochowy. Wybierze je specjalne do tego powołana kapituła, którą tworzą przedstawiciele różnych dziedzin życia. Osiem osób wskażą natomiast sami mieszkańcy.
– Mam nadzieję, że towarzysząca temu przedsięwzięciu kampania społeczna pokaże potencjał młodych, wartościowych osób związanych z Częstochową, którymi będziemy mogli chwalić się nie tylko teraz. Liczę, że te osoby będą budować historię i sławę naszego miasta przez następne lata – twierdzi prezydent Matyjaszczyk.
Pomysłodawcą projektu i członkiem kapituły jest Jan Sętowski. – Do tej pory mieliśmy taką sytuację, że w mieście odbijała się echem sława starszego pokolenia, jego dokonania sprzed 20, 10, 15 lat. – zauważa. – Ciągle osoby z tego pokolenia fetują dawne sukcesy, często przyćmiewając realne osiągnięcia młodych ludzi. Wydaje mi się, że taka ekspozycja pokolenia 20-40, które będzie budowało przyszłość Częstochowy, ma ogromny sens.
Kapituła wybrała już pierwsze osiem osób. To Kuba Bociąga, podróżnik i lider częstochowskiej grupy AmperA; Ana Andrzejewska, wokalistka; Paweł Bilski, fundator i prezes Fundacji Oczami Brata; Justyna Warwas, malarka, rysowniczka, fotografka; Łukasz Gawron, artysta, współzałożyciel grupy Monstfur oraz galerii sztuki współczesnej Iron Oxide; Bartłomiej Mirecki, kierowca wyścigowy; Karolina Kubara, współwłaścicielka rodzinnej firmy Kubara produkującą zdrową i naturalną żywność pod marką Dobra Kaloria; Patrycja Pacak, mistrzyni świata
w akrobacji szybowcowej.
– Bardzo się cieszę, że powstała taka inicjatywa. To, czy mieszkamy w Częstochowie, Warszawie, czy Bangkoku o niczym nie świadczy. Wszystko zależy od naszej ciężkiej pracy – twierdzi Justyna Warwas. – Udaje mi pokazywać moje obrazy w różnych miejscach na świecie. Z chęcią wracam jednak do Częstochowy, mam tutaj swoją pracownię, pracuję również na uczelni w Katedrze Malarstwa. Tutaj jest moje miejsce.
W tym gronie znalazł się również Bartłomiej Mirecki, utalentowany kierowca wyścigowy. – Cieszę się, że mogę być częścią rozwoju miasta i spróbować w ten sposób zbudować drobny grunt dla przyszłych kierowców wyścigowych – mówi.
Wszelkie informacje na temat projektu można znaleźć na stronie www.twarze.czestochowa.pl.
Źródło: własne