Częstochowianie byli faworytem tego spotkania i nie zawiedli. Już na początku meczu mieli dwie szanse do zdobycia bramki. Strzały głową w wykonaniu Andrzeja Niewulisa i Sebastiana Musiolika były jednak niecelne. W 10. minucie faulowany w polu karnym był Miłosz Szczepański. Jedenastkę wykorzystał Petr Schwarz. Częstochowianie dominowali na boisku, co przełożyło się na drugą bramkę. W 30. minucie faulowany był Szczepański. Dośrodkowanie Macieja Domańskiego z rzutu wolnego wykorzystał Tomas Petrasek. Raków przeważał do końca pierwszej połowy.
Gospodarze przystąpili do drugiej części spotkania z większą determinacją. W 46. minucie mogli zdobyć kontaktowego gola, ale czujny w bramce był Jakub Szumski. Siedem minut później Domański dośrodkował z rzutu rożnego, piłka odbiła się od jednego z zawodników rywala i wpadła do bramki. Częstochowianie prowadzili 3:0 i w zasadzie losy meczu były już rozstrzygnięte.
Drużyna Marka Papszuna awansowała do najlepszej ósemki Pucharu Polski. Ostatni raz ta sztuka udała się jej w sezonie 2003/2004.
Wigry Suwałki – Raków Częstochowa 0:3 (0:2)
Wigry: Zoch – Karbowy (46. Polkowski), Sabiłło (83. Kaczmarczyk), Olszewski (46. Bida), Jurkowski, Najemski, Bartczak, Adamec, Karankiewicz, Kwaśniewski, Pawłowski.
Raków: Szumski – Niewulis, Petrasek, Kościelny, Bartl, Kun, Schwarz, Listkowski (82. Radwański), Domański, Szczepański (75. Zachara), Musiolik.
Źródło: www.rksrakow.pl