W ostatniej kolejce walkę o srebrny i brązowy medal stoczą: TSŻ Toruń, Lwy Unimot Częstochowa oraz MKS Motokris Śląsk Świętochłowice. Obecnie zespół z Torunia ma 14 pkt, Częstochowa 12 a Świętochłowice 11. Ekipa z Grodu Kopernika zmierzy się u siebie z GKS Orłem Gniezno, a świętochłowiczanie na wyjeździe z LKS Astromal Szawerem Leszno.
Są dwa warianty, które pozwolą Lwom zdobyć brązowy medal. W pierwszym podopieczni Tomasza Pokorskiego muszą zwyciężyć z bonusem z drużyną z Ostrowa Wielkopolskiego. Wydaje się to mało realne. Jeśli jednak częstochowianie wystąpią w najmocniejszym zestawieniu z Konradem Piętakiem, Dominikiem Rycharskim i Szymonem Wąsińskim w składzie, nie będą bez szans. Cała trójka miałaby wówczas wsparcie ze strony Marcina Szymańskiego, Daniela Ordona, Tomasza Włodarczyka i Sebastiana Paruzela.
W drugim wariancie gwarantującym częstochowianom brązowy medal zawodnicy z Leszna musieliby wygrać za trzy punkty z MKS-em Śląsk. To sprawi, że zwycięstwo Lwów za dwa punkty z Wirażem, da im podium DMP.
Niedzielny mecz rozpocznie się o godz. 13 na torze przy ul. Starzyńskiego 10a.
Źródło: www.lwy.info.pl