Częstochowianie okazali się wyjątkowo niegościnni dla beniaminka z Gniezna, który do Częstochowy przyjechał w niepełnym składzie. W sumie goście nie odnieśli ani jednego biegowego zwycięstwa i zanotowali tylko dwa biegowe remisy.
W zespole z Gniezna najlepiej zaprezentowali się Wojciech Małecki (12 pkt) oraz Mariusz Małecki (11 pkt). W ekipie prowadzonej przez Tomasza Pokorskiego najskuteczniejszy okazał się Mateusz Złotnicki, który w czterech biegach zdobył komplet 16 punktów. Komplet punktów z bonusami wywalczyli również Sebastian Paruzel (19+1 pkt) oraz Marcin Szymański (16+4 pkt).
W niedzielnym spotkaniu w barwach Lwów zadebiutował wychowanek szkółki Lwy Krasnale Częstochowa Marcel Gabor, który zapisał przy swoim nazwisku 11 punktów.
Lwy Częstochowa – GKS Orzeł Gniezno 101:54
Lwy Częstochowa:
Piotr Jamroszczyk (4, 2, 3, 2) 11+1 pkt
Sebastian Paruzel (3, 4, 4, 4, 4) 19+1 pkt
Marcin Szymański (3, 3, 3, 4, 3) 16+4 pkt
Mateusz Złotnicki (4, 4, 4, 4) 16 pkt
Damian Natoński (4, 2, 4, 3, 4) 17+1 pkt
Kamil Dembczyk (4, 2, 4) 10 pkt
Marcel Gabor (1, 4, 2, 2, 2) 11 pkt
Patryk Lukas (1) 1 pkt
GKS Orzeł Gniezno:
Mariusz Małecki (2, 3, 2, 2, 2) 11 pkt
Adam Małecki (1, 1, 1) 3 pkt
Michał Małecki (2, 1, 2, 2, W, 3) 10+1 pkt
Brak Zawodnika
Wojciech Małecki (3, 3, 3, 3) 12 pkt
Jakub Stachowski (3, 1, 3, 1, 1) 9 pkt
Adrian Stachowski (2, 2, 1, 3, 1) 9+1 pkt
Źródło: Lwy Avia Częstochowa