Zakonnicy z Doliny Miłosierdzia wraz z członkami Fundacji Ufam Tobie odwiedzają również miejsca, w których koczują osoby bezdomne.
– My wszyscy siedzimy w ciepełku swojego domu, ale chcemy pomyśleć też o tych, którzy tego domu nie mają i dla których dni są bardzo trudnym czasem – mówi ks. Andrzej Partika.
Proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego jeżdżący z nocnym patrolem do bezdomnych tłumaczy, że nie można dopuścić, by ktoś zamarzł tylko z tego powodu, że nie wiedział o możliwości przyjścia w ciepłe miejsce, zjedzenia rozgrzewającego posiłku, czy przenocowania.
W trakcie pierwszego patrolu udało się nie tylko nakarmić tych, którzy nie chcieli opuścić swojej kryjówki, ale także namówić niektóre osoby, żeby zamiast nocować prowizorycznych szałasach lub pustostanach, przejechały do Doliny Miłosierdzia i tam pozostały aż do zelżenia mrozów.
Dolina Miłosierdzia mieści się przy ul. Kordeckiego 49.
Źródło: Dolina Miłosierdzia