– Zespół z Katowic wzmocnił się i przyjedzie do Częstochowy jak faworyt – mówi Dariusz Szynkiel, trener AZS-u Politechnika Częstochowa. – Jeśli jednak zagramy równo, konsekwentnie i zespołowo, mamy szansę na zwycięstwo. Na pierwszy mecz ligowy jesteśmy dobrze przygotowani pod względem kondycyjnym.
Generalnym sprawdzianem formy dla częstochowian był turniej otwarcia sezonu, który rozegrano w hali Polonia. Politechnika pokonała w pierwszym meczu Albę Chorzów i przegrała dwa spotkania z późniejszym zwycięzcą turnieju AGH Kraków i MKS-em Kalisz. – Jestem zadowolony z postawy drużyny we wszystkich trzech meczach – twierdzi Szynkiel. – Z Krakowem przegraliśmy pechowo, a w pojedynku z Kaliszem było widać zmęczenie u chłopców.
Częstochowianie mieli okazję zmierzyć się z Mickiewiczem w trakcie przygotowań do sezonu podczas Pucharu Śląska. Spotkanie zakończyło się wysoką porażką Politechniki. – Od tamtego czasu sporo poprawiliśmy w naszej grze. Na pewno jesteśmy w dużo lepszej formie – przekonuje Szynkiel.
Mecz z Mickiewiczem Romus Katowice rozpocznie się o godz. 17.
Źródło: własne